[mpyro]

Jak dla mnie mozesz nawet ryczeć.Akurat tak sie sklada,ze miałem sporo Samsungów i zawsze byłem z nich zadowolony.Jednak w tym konkretnym przypadku ,uwazam tak jak napisałem aparat w Note 10 jest bublem,o ktorym nawet dosc czesto piszą na forum androidowym.

Juz nawet S10 plus ,którego tez miałem był dla mnie leszym .

Nie mierz wszystkich swoja miara,bo akurat gdyby Mate 30 miał usługi google to nawet bym sie nie zastanawiał jak smartfon kupic.

[Emej]

Teraz słowo o baterii: jest super, tak uważam. Odłączyłem iPhone’a w środę o 11:15, jest piątek, godzina 21:40, sporo używania Safari, Tweetbota, Messengera, Reedera, Instagrama, iMessage, FaceTime, Netflix, Apple Music i trochę YouTube, a on nadal ma 32% baterii. Naprawdę jest dobrze. Dodam jeszcze, że zawsze porównuję baterię w ten sam sposób, to znaczy w Trybie Samolot, z włączonym WiFi, Bluetooth (muzyka i YouTube na AirPodsach Pro), WiFi Calling itd. Odświeżanie w tle mam całkowicie wyłączone. Tryb ciemny włączony wszędzie gdzie się da, więc to na pewno pomaga. 

Eh, generalnie w X niczego mi na tę chwilę nie brakuje i planowałem wytrzymywać już do 12 Pro, tylko ta bateria... Czy coś jeszce oprócz baterii (i ewentualnie aparatów, ale one nie są mi koniecznie lepsze potrzebne) zrobiło na tobie większe wrażenie przy przesiadce z XS?

[EMU]

W jakich aspektach?


Wśród moich kumpli połowa to profesjonalni fotografowie z czego jeden jest jednym z najlepszych w Europie. Zasadniczo patrzą na mnie z politowaniem jak pytam o smartfonowe kamery, ale dziwnym trafem jako ich zdaniem najlepsze wymieniają smarfony jednej marki i nie jest to ani Samsung, ani Pixel, ani iPhone

To może połowa Twoich kumpli się myli? Możemy się licytować. Tylko po co? Dla Ciebie moje słowa są nic nie warte dla mnie Twoje. Ale z ciekawości wymień mi tego jednego z najlepszych w Europie i w jakim rankingu jest tak uwzględniony. Jestem
Ciekaw.

[MasterM]

Eh, generalnie w X niczego mi na tę chwilę nie brakuje i planowałem wytrzymywać już do 12 Pro, tylko ta bateria... Czy coś jeszce oprócz baterii (i ewentualnie aparatów, ale one nie są mi koniecznie lepsze potrzebne) zrobiło na tobie większe wrażenie przy przesiadce z XS?

Szczerze mówiąc, najchętniej nie kupowałbym 11 Pro i pierwotnie planowałem poczekać do września 2020. Bateria w XS na dzień wystarczała, nowego aparatu jeszcze nie testowałem, jakoś tak wyszło. Z relacji innych wynika, że aparat jest dużo lepszy. Kto robi mało zdjęć i nie narzeka na baterię, niech się nie przesiada, tak uważam.

[tomk925]

To może połowa Twoich kumpli się myli? Możemy się licytować. Tylko po co? Dla Ciebie moje słowa są nic nie warte dla mnie Twoje. Ale z ciekawości wymień mi tego jednego z najlepszych w Europie i w jakim rankingu jest tak uwzględniony. Jestem
Ciekaw.

Chodziło mu pewnie o flagowy Huawei.
Co do dyskusji o foto mobilnym dla mnie też 11pro w tym roku jest lepszy od Samsunga, fakt narobili do konkurencji tryb nocny i dali tryb szerokokątny.

[ec1940c406]

Jak dla mnie mozesz nawet ryczeć.Akurat tak sie sklada,ze miałem sporo Samsungów i zawsze byłem z nich zadowolony.Jednak w tym konkretnym przypadku ,uwazam tak jak napisałem aparat w Note 10 jest bublem,o ktorym nawet dosc czesto piszą na forum androidowym.

Juz nawet S10 plus ,którego tez miałem był dla mnie leszym .

Nie mierz wszystkich swoja miara,bo akurat gdyby Mate 30 miał usługi google to nawet bym sie nie zastanawiał jak smartfon kupic.

 

Ryczeć nie muszę. A co do Note 10+ o którym piszemy to jak dobrze pamiętam ma te same aparaty co wspomniany przez Ciebie S10+ poza dodatkowym sensorem głębi w Notesie. To w praktyce. W teorii, na papierze Notes ma lepszy software. Zatem nie bardzo rozumiem co lepiej robił S10+ w kwestii fotografii? Ja oglądając zdjęcia w sieci nie dostrzegam jakichś spektakularnych różnic na korzyść żadnego z nich. Nie wiem więc po co chcesz zaklinać rzeczywistość

PS

Podlinkowany film wrzuciłem celowo. Jak dla mnie takie właśnie ślepe testy są najlepsze, podobnie jak w audio.

 

To może połowa Twoich kumpli się myli? Możemy się licytować. Tylko po co? Dla Ciebie moje słowa są nic nie warte dla mnie Twoje. Ale z ciekawości wymień mi tego jednego z najlepszych w Europie i w jakim rankingu jest tak uwzględniony. Jestem
Ciekaw.

 

Może, a może to jednak Twoi? Masz rację licytacja nie ma sensu, bo to piaskownica.

A co do meritum............kwestia oka, co się komu bardziej podoba. Brałeś to pod uwagę?

Dla mnie technicznie prawie to samo, czasem jedno lepsze, czasem drugie. Pomijając kwestię wideo, w której Apple wyprzedza Samsunga i w zasadzie całą konkurencję to w kwestii foto pisanie, że 11 Pro jest lepszy niż Note 10+ to spore nadużycie.

 

https://www.youtube....h?v=_63RPqSbS2M

 

https://www.androida...arison-1036116/

 

https://www.macrumor...galaxy-note-10/

[sheepysheep]

Eh, generalnie w X niczego mi na tę chwilę nie brakuje i planowałem wytrzymywać już do 12 Pro, tylko ta bateria... Czy coś jeszce oprócz baterii (i ewentualnie aparatów, ale one nie są mi koniecznie lepsze potrzebne) zrobiło na tobie większe wrażenie przy przesiadce z XS?

Również przesiadłem się z XSa. Według mnie oprócz baterii i aparatu 11 pro nie ma większych przewag. A nawet trafił mi się taki model XS Maxa, że osławiony wskaźnik kondycji baterii pozostawał na poziomie 100% praktycznie do końca jego dni u mnie. Gdy tymczasem w 11 Pro Max już ma „tylko” 99%

[rafal886]

Ja przesiadłem się z Xs na 11 pro Max i nie żałuje. Bałem się trochę przesiadki na takiego kloca, ale z perspektywy czasu

wydaje mi się on po prostu normalny, a model mniejszy jakiś taki śmiesznie mały. Po 3 miesiacach użytkowania nadal mam 100% baterii. 

Z plusów przesiadki, to na pewno rozmiar. Kiedyś był on dla mnie minusem, a teraz nie wyobrażam sobie korzystać z mniejszego telefonu. 

Pochłanianie jakichkolwiek treści, to czysta przyjemność. Po kilku dniach nauczyłem się tak sprytnie użytkować telefon, że spokojnie robię to jedną ręką. 

Aparat to przepaść! W dzień może takiej wielkiej różnicy nie zauważymy, bo przy dobrym oświetleniu nie jest sztuką zrobić dobre zdjęcie. Iphone pokazuje swój pazur dopiero w nocy/wieczorem. Mam tyle pięknych zdjęć zrobionych w trybie nocnym, gdzie w xs wyszłaby kiszka.. Podoba mi się również nowy aparat szerokokątny chociaż nie jest on idealny. Przy gorszym oswietleniu widoczna jest dużo większa ilość szumów. Nawet przy dobrym świetle widać lekką degradację zdjęcia, kiedy zdjęcie trochę przybliżymy, nie wyostrza idealnie- może poprawią softwerowo w przyszłości. Bateria, to coś pięknego. Nie ukrywam, że bardzo dużo korzystam z telefonu. Xs przeważnie starczał mi od rana do wieczora, ale też nie zawsze, nieraz musiałem go trochę podładować. Tutaj jestem w stanie wycisnąć spokojnie 1,5-2 dni (około 8-9h na ekranie). W końcu jesteśmy w stanie szybko podładować telefon. Nieraz potrzebujemy podładować od 20-60%, to jesteśmy w stanie zrobić to biorąc prysznic przed wyjściem Może nie jest to jakaś rewolucja, ale dla mnie, to najbardziej kompletny Iphone w historii i jeśli 12 nie przyniesie większych zmian designu i jakichś większych usprawnień, to pozostanę kolejny rok z 11 pro max.

[Emej]

11 Pro Max niestety jest dla mnie za duży. Kupowałem go ostatnio dla osoby z rodziny i ekran naprawdę robi robotę, ale jednak te ponad 200 gramów w ręcę też czuć.

Użytkownik Emej edytował ten post 05 stycznia 2020 - 12:14

[rafal886]

To prawda, czuć. Tato ma note 9, gdzie gabarytowo jest jeszcze większy (dłuższy), niż 11 pro max, ale w ręce niemalże go nie czuć. Robi to wrażenie takiej plastikowości w porównaniu do 11 pro max mając oba telefony w ręku, niemniej jednak jak się dłużej obsługuje 11 pro max w jednej ręce, to idzie wyczuć ciężar jak przytrzymujemy dół małym palcem.

[madhunt3r]

Po 3 miesiącach kondycja baterii w pro max spadła do 99% Ale działa

[MasterM]

Ja odczułem ulgę po 6S Plus/7 Plus na iPhone’a XS. Jednak komfort używania w jednej ręce jest dużo wyższy, a dłoni nie mam jakoś specjalnie dużych. Do tego takie rzeczy jak kieszenie spodni, też jest dużo, dużo wygodniej. Nie wiem jakie będą iPhone’y 2020, ale mamy mieć 5,4” 6,1” i aż 6,7”. Martwi mnie potencjalnie mniejszy ekran, XR i 11 są dla mnie prawie jak Plusy/Maxy.

[Lento Violento]

Ja przesiadłem się z Xs na 11 pro Max i nie żałuje. Bałem się trochę przesiadki na takiego kloca, ale z perspektywy czasu
wydaje mi się on po prostu normalny, a model mniejszy jakiś taki śmiesznie mały. Po 3 miesiacach użytkowania nadal mam 100% baterii.
Z plusów przesiadki, to na pewno rozmiar. Kiedyś był on dla mnie minusem, a teraz nie wyobrażam sobie korzystać z mniejszego telefonu.
Pochłanianie jakichkolwiek treści, to czysta przyjemność. Po kilku dniach nauczyłem się tak sprytnie użytkować telefon, że spokojnie robię to jedną ręką.
Aparat to przepaść! W dzień może takiej wielkiej różnicy nie zauważymy, bo przy dobrym oświetleniu nie jest sztuką zrobić dobre zdjęcie. Iphone pokazuje swój pazur dopiero w nocy/wieczorem. Mam tyle pięknych zdjęć zrobionych w trybie nocnym, gdzie w xs wyszłaby kiszka.. Podoba mi się również nowy aparat szerokokątny chociaż nie jest on idealny. Przy gorszym oswietleniu widoczna jest dużo większa ilość szumów. Nawet przy dobrym świetle widać lekką degradację zdjęcia, kiedy zdjęcie trochę przybliżymy, nie wyostrza idealnie- może poprawią softwerowo w przyszłości. Bateria, to coś pięknego. Nie ukrywam, że bardzo dużo korzystam z telefonu. Xs przeważnie starczał mi od rana do wieczora, ale też nie zawsze, nieraz musiałem go trochę podładować. Tutaj jestem w stanie wycisnąć spokojnie 1,5-2 dni (około 8-9h na ekranie). W końcu jesteśmy w stanie szybko podładować telefon. Nieraz potrzebujemy podładować od 20-60%, to jesteśmy w stanie zrobić to biorąc prysznic przed wyjściem Może nie jest to jakaś rewolucja, ale dla mnie, to najbardziej kompletny Iphone w historii i jeśli 12 nie przyniesie większych zmian designu i jakichś większych usprawnień, to pozostanę kolejny rok z 11 pro max.

Również przeszedłem z XS na 11 Pro Max i podpisuje się pod wszystkim. Miałem brać zwykłego 11 Pro, ale trafił się tani Max i już na pewno nie wrócę do mniejszego.

Co do Note to miałem bez plusa przez tydzień. Niestety bateria w nim to porażka, nie przesadzę jak napisze że 50% czasu MAXa. Co do aparatu to zbyt długo nie testowałem, natomiast zdjęcia nocne mniej mi się podobały w Note niż we wcześniejszym XS. W dzień raczej bez zastrzeżeń.

[MasterM]

Odłączyłem iPhone'a o godzinie 16 w sobotę, jest prawie 22 we wtorek, a on ma nadal 30% baterii. Nie korzystałem jakoś dużo w niedzielę i poniedziałek, bo dziennie schodziło po około 15-20%, ale uważam, że to super wynik.   

[krzysztofsds]

Odłączyłem iPhone'a o godzinie 16 w sobotę, jest prawie 22 we wtorek, a on ma nadal 30% baterii. Nie korzystałem jakoś dużo w niedzielę i poniedziałek, bo dziennie schodziło po około 15-20%, ale uważam, że to super wynik.   

Ale to trzeba używam telefonu  

[krystek82]

Odłączyłem iPhone'a o godzinie 16 w sobotę, jest prawie 22 we wtorek, a on ma nadal 30% baterii. Nie korzystałem jakoś dużo w niedzielę i poniedziałek, bo dziennie schodziło po około 15-20%, ale uważam, że to super wynik.

Tak jak już napisał Kolega jeśli mało używałeś telefonu to nie dziwi mnie taki wynik. Wszak bateria jest lepsza niż w XS a mi ostatnio Xs wytrzymał 2,5 dnia a podłączyłem go jak było 20% i też nie było tak że telefon leżał nieużywany tylko był używany bardzo mało.

Użytkownik krystek82 edytował ten post 07 stycznia 2020 - 23:28

[Aastelix]

Ja używam 11 pro z dwiema kartami SIM i jakiejś rewelacji bateryjnej nie ma. Ot po prostu starcza od rana do wieczora., nic nadzwyczajnego. Ale fakt, XS musiałem doładować w ciągu dnia.

[ec1940c406]

To u mnie na XS przy jednej fizycznej karcie SIM i jednej eSIM nie ma różnicy widocznej w zużyciu baterii w porównaniu gdy mam tylko fizyczną kartę SIM. 1-1,5 dnia.

[zboras]

Ja używam 11 pro z dwiema kartami SIM i jakiejś rewelacji bateryjnej nie ma. Ot po prostu starcza od rana do wieczora., nic nadzwyczajnego. Ale fakt, XS musiałem doładować w ciągu dnia.

 

Chyba SIM + eSIM, bo jednak 2 SIM raczej ciężko wsadzić do Iphone

[krzysztofsds]

Chyba SIM + eSIM, bo jednak 2 SIM raczej ciężko wsadzić do Iphone

No chyba, że ma z dystrybucji chińskiej  

 

Ja używam 11 pro z dwiema kartami SIM i jakiejś rewelacji bateryjnej nie ma. Ot po prostu starcza od rana do wieczora., nic nadzwyczajnego. Ale fakt, XS musiałem doładować w ciągu dnia.

Ja również nie widzę rewelacji z baterią. 

[Aastelix]

Chyba SIM + eSIM, bo jednak 2 SIM raczej ciężko wsadzić do Iphone

To chyba jest zrozumiałe samo przez się.

[tomk925]

Używam 11 pro max miej więcej tak samo jak wcześniejsze, bateria starcza średnio pół dnia więcej niż przy starszym modelu, czasem da się nawet dociągnąć do dwóch dni roboczych.

[_Artek_]

dziś mija ostatni dzień w którym teoretycznie mógłbym oddać swojego iphone'a......nadal trudno mi przyzwyczaić się do cieplejszego ekranu ale jak zobaczyłem zdjęcia nocne z wydłużonym delikatnie czasem ekspozycji to naprawdę byłem pod wrażeniem cały czas pamiętając o tym że to aparat w telefonie......

Poprzednio miałem x ale bateria już miała 86% i już lekko zwalniał więc sprzedałem go za 2k dołożyłem i jestem zadowolony no i szybsza ładowarka naprawdę robi różnicę........

W tym dziale nie zadajemy pytań. Szczególnie takich, które dotyczą kondycji baterii z użyciem wbudowanego wskaźnika. Na dyskusje i gdybania o tym jest przeznaczony osobny wątek. /winmaciek

[MasterM]

Tak jak już napisał Kolega jeśli mało używałeś telefonu to nie dziwi mnie taki wynik.

Korzystałem z niego po 2-3 godziny dziennie, wcale nie uważam, że to jakoś bardzo mało. Po prostu gdy korzystasz z aplikacji z Dark/Black Mode, to bateria działa dłużej. 

Jestem przekonany, że Apple mówiące o baterii 11 Pro działającej do 4 godzin dłużej niż bateria XS, ma rację i nie są to puste słowa. 

[sheepysheep]

No, a u mnie w końcu (?) pojawiły się ryski na ekranie (noszę bez case'a). Wczoraj włożyłem go tak nieszczęśliwie do kieszeni, że zawadziłem mocno o zamek kurtki. No cóż... efekt już widać.